Być może zdarzyło Ci się, że startując w przetargu musiałeś wykorzystać referencje w innej walucie niż złoty polski. Taka sytuacja może mieć zasadniczo miejsce w dwóch przypadkach:
- Jesteś wykonawcą z zagranicy i to zagranicą realizowałeś wcześniej kontrakty. Teraz jednak chcesz złożyć ofertę w przetargu w Polsce.
- Jesteś wykonawcą z Polski, ale zrealizowałeś bardzo ciekawe przedsięwzięcie zagranicą. Teraz chcesz złożyć ofertę w przetargu w Polsce i żeby spełnić warunek udziału w postępowaniu, musisz skorzystać z zagranicznych referencji.
Spis treści
ToggleMożna wykorzystać referencje w innej walucie
Oczywiście nie ma żadnych problemów, żeby w Polsce posiłkować się realizacją przedsięwzięcia zagranicznego. Żaden przepis tego nie zabrania.
Jedyny problem, jaki może się pojawić, to fakt, że wartość wcześniej zrealizowanego zamówienia jest wyrażona w innej walucie niż złoty polski. Referencje w innej walucie to również problem, który się z tym wiąże.
Zamawiający może postawić bowiem warunek udziału w postępowaniu odnoszący się do wartości zamówienia.
Poniżej przykład takiego warunku:
O udzielenie zamówienia mogą ubiegać się Wykonawcy, którzy nie wcześniej niż w okresie ostatnich 5 lat przed upływem terminu składania ofert, jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy – w tym okresie, wykonali co najmniej jedną robotę budowlaną polegającą na przebudowie, rozbudowie jednego budynku znajdującego się w ewidencji zabytków lub rejestrze zabytków o wartości robót minimum 6.000.000,00 zł brutto.
Warunek odnosi się do wartości wyrażonej w złotych polskich, natomiast Ty masz referencje w innej walucie – na przykład w euro.
Jak to przeliczyć?
Referencje w innej walucie – co na to przepisy?
Niestety przepisy milczą na ten temat. Nie znajdziemy w nich żadnych regulacji dotyczących tego tematu.
Skoro nie zostało to określone w przepisach prawa, to w takim przypadku piłka jest po stronie zamawiającego. To on powinien określić w specyfikacji warunków zamówienia, w jaki sposób dokona przeliczenia wartości wyrażonych w innej walucie na złote polskie. Zwłaszcza jeżeli spodziewa się, że w przetargu mogą wziąć udział zagraniczni wykonawcy.
Jeżeli chodzi o sam kurs to najsensowniejszym rozwiązaniem jest przyjęcie średniego kursu walut ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski. NBP publikuje kursy każdego dnia roboczego. Z kursami można zapoznać się pod tym linkiem.
Pozostaje tylko pytanie, z jakiego dnia przyjąć kurs.
Opcji jest kilka. Mogą to być na przykład:
- Kurs z dnia zakończenia realizowania przedsięwzięcia.
- Ale można sobie również wyobrazić kurs z dnia wystawienia referencji.
- Kurs z dnia publikacji ogłoszenia o zamówieniu.
- Może to być też kurs z dnia terminu składania ofert.
- Albo wreszcie kurs z dnia przedstawienia przez wykonawcę wykazu zrealizowanych dostaw/usług/robót budowlanych oraz referencji.
Z tych wszystkich opcji najsensowniejszą wydaję się być opcja numer 3, czyli kurs z dnia publikacji ogłoszenia o zamówieniu. I taką opcję rekomenduję wszystkim zamawiającym.
Co jeżeli Zamawiający nie określił nic w specyfikacji?
Jeżeli Zamawiający nie określił żadnych zasad w specyfikacji, to może powstać problem. Jak już wcześniej napisałem opcji jest kilka. Szczególny problem może powstać, w sytuacji, w której wykonawca np. spełniałby warunek, gdyby przyjąć kurs z dnia zakończenia realizacji przedsięwzięcia (bo np. wtedy kurs był bardzo wysoki), ale nie spełnia już warunku, gdyby przyjąć kurs z dnia publikacji ogłoszenia o zamówieniu (bo w międzyczasie kurs wyraźnie spadł).
Powstaje wtedy pytanie, czy wykonawca w ogóle spełnia warunek udziału w postępowaniu, czy też nie.
Żeby się przed tym uchronić warto przed terminem składania ofert złożyć wniosek o wyjaśnienie treści specyfikacji w tym zakresie. Zadajmy po prostu zamawiającemu pytanie, po jakim kursie będzie przeliczał referencje w innej walucie.
Podsumowanie
Nie ma żadnych przeszkód, żeby w polskim przetargu korzystać z referencji wystawionych w innej walucie niż złoty polski. Jedyny problem, jaki może się pojawić, to ustalenie po jakim kursie należy przeliczyć inną walutę na złoty polski.
Niestety, przepisy nie regulują tego zagadnienia. W takim przypadku powinien to określić zamawiający w treści specyfikacji. Najrozsądniejszą opcją jest przyjęcie średniego kursu walut ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia publikacji ogłoszenia o zamówieniu.
Jeżeli jednak zamawiający nie określił w specyfikacji żadnych zasad, to warto złożyć wniosek o wyjaśnienie treści SWZ. Pozwoli to uniknąć wątpliwości w przyszłości.
Dawid Pantak
radca prawny
e-mail: dawid.pantak@legalkp.pl
telefon: 668 501 984